Lista aktualności Lista aktualności

Perły w koronie

Ochrona przyrody to w ostatnim czasie temat chętnie podejmowany przez media, a przez to również modny. Na całą ochronę przyrody składa się jednak wiele konkretnych, pojedynczych, lokalnych działań mających swe umocowanie w polskim prawie.

Przykładem naszych drobnych działań wpisujących się w ochronę rzadkich bądź zagrożonych gatunków jest ochrona stanowiska bielika w kierowanym przeze mnie leśnictwie Radziki.

Bielik (Haliaeetus albicilla) – to jeden z największych w Europie ptaków drapieżnych o masie ciała od 3,5 kg (samce) do 6 kg (samice) i  rozpiętości  skrzydeł powyżej 200 cm. Ze względu na malejącą liczebność populacji uznany jest za gatunek zagrożony i znalazł się wśród 11 gatunków ptaków drapieżnych, dla których zgodnie z ustawą z dn. 16 kwietnia 2004 r. ustala się strefy ochrony.

Para gniazdująca na terenie leśnictwa Radziki zauważona została po raz pierwszy wiosną 2007 r. przez nas, miejscowych leśników. Po upewnieniu się, że nie była to przypadkowa, jednorazowa obserwacja w dniu 30.07.2007 r. Nadleśnictwo Golub-Dobrzyń złożyło stosowny wniosek, a 14.08.2007 r. decyzją Wojewody Kujawsko-Pomorskiego ustalona została strefa ochrony ostoi, miejsca rozrodu, i regularnego przebywania ,,naszego’’ bielika.

Strefę ochrony całorocznej stanowi obszar o promieniu nie mniejszym niż 200 m od miejsca, w którym znajdują się gniazda, funkcjonujący w praktyce na zasadach rezerwatu ścisłego. Oznacza to, że każda czynność wykonywana w granicach tej strefy wymaga osobnych i szczegółowych uzgodnień z Regionalną Dyrekcją Ochrony Środowiska (RDOŚ).

Strefa ochrony okresowej to powierzchnia o promieniu 500 m od gniazda , gdzie zasady postępowania są identyczne jak w strefie całorocznej, ale tylko od 1 stycznia do 31 lipca każdego roku. Należy zadbać również o to, by lokalizacja gniazda nie była powszechnie znana. Dlatego właśnie oznaczenie naszej strefy ograniczamy do umieszczenia jednej tablicy o treści i wymiarach określonych w rozporządzeniu. Lokalizujemy ją z dala od gniazda na skrzyżowaniu dróg publicznych prowadzących w jego okolicę. Każdego roku dokonujemy  kontroli stanu strefy ochronnej i samego gniazda oraz planujemy – z rocznym wyprzedzeniem – ewentualne, konieczne do wykonania w strefach prace.  Na tę okoliczność każdorazowo sporządza się szczegółową kartę oceny strefy ochronnej, jak również formularz zgłoszeniowy prac. Dokumenty te wysyłane są następnie do RDOŚ.

Rzecz jasna, bielik z Radzik nie zdaje sobie sprawy, że jest obiektem tak wielkiej troski, a jego gniazdo pilnie strzeżoną tajemnicą leśników. Nieprzerwanie od 2007 r. regularnie przystępuje do lęgów w tym miejscu. Sukces lęgowy zapewnia mu pobliska rzeczka Rypienica i okoliczne stawy obfitujące w ryby i ptactwo wodne, którymi najchętniej żywi się nasz skrzydlaty znajomy. Po utracie gniazda w 2017 roku natychmiast je odbudował, a w 2018 para rodzicielska wychowała dwa pisklęta, co nie zdarza się często u bielików.

Nie organizujemy zbiórek pieniędzy, nie powołujemy też fundacji na rzecz wspierania zagrożonego gatunku. Możemy natomiast konsekwentnie i skrupulatnie wykonywać swoje obowiązki zgodnie z obowiązującym tu prawem, możemy zmniejszyć intensywność, lub zaniechać czynności gospodarczych na fragmentach ekosystemów, rezygnując również z potencjalnego dochodu. Wszystko po to, by takie osobliwości jak bielik z Radzik i wiele mu podobnych mogły trwać i stanowić o bezdyskusyjnej wartości lokalnej przyrody. To niejako papierek lakmusowy naszej pracy. Dopóki te formy życia są – czy to skromne, czy dostojne jak bielik – my jesteśmy przekonani, że gospodarujemy roztropnie, a niepomniejszone zasoby naturalne przekażemy naszym następcom.